Content
- Sprzedałeś nieruchomość i chcesz skorzystać z ulgi mieszkaniowej? Zobacz, jak ją policzyć
- O tym się mówi
- Oszustwa z wykorzystaniem wizerunku Buddy
- Dlaczego e-book, a nie zwykły los? Chodzi o VAT
- Uwaga na zasadzki na polskich drogach. Na celowniku jedna grupa
- Budda w areszcie. Oszuści żerują na jego sprawie
- Nawet Rosja ma już dość niektórych chińskich produktów. Handel spowalnia
W innym naszym tekście radzimy, co zrobić, kiedy kliknąłeś podejrzany link. Autorzy oszustw w sieci w wielu przypadkach wykorzystują wizerunek znanych osób. Jak opisywaliśmy na naszych łamach, w ostatnich tygodniach na portalu X powróciły reklamy promujące oszustwo „na inwestycje”. Do tego celu na podstawionych stronach pojawiły się „wywiady” z osobami publicznymi, jak z ministrą Agnieszką Dziemianowicz-Bąk czy marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią. Zarzuty, jakie stawiane są Buddzie, to między innymi organizacja nielegalnych loterii, wyłudzanie VAT-u i pranie brudnych pieniędzy. Pojawiły się też podejrzenia, że sprawa powiązana jest z międzynarodowym śledztwem, nad którym pracują niemieckie służby.
Sprzedałeś nieruchomość i chcesz skorzystać z ulgi mieszkaniowej? Zobacz, jak ją policzyć
- Eksperci jasno twierdzą, że sztuczna inteligencja stwarza szereg zagrożeń dla ludzkości.
- Wydaje się, że Buddę zainspirował Zbigniew Stonoga, który zorganizował pierwsze loterie na YouTube.
- Znani influencerzy, w tym Budda, komunikują się głównie przez swoje oficjalne kanały.
- Dlatego tłumaczymy, jak youtuber mógł złamać prawo, co mu grozi, dlaczego auta mają czeskie rejestracje i jak unikał prawdy w sieci.
- Nielegalne kasyno to niejedyne fałszywe treści wykorzystujące wizerunek Buddy.
- Jest to przykład scamu, który szybko zdobył popularność w mediach społecznościowych, zwłaszcza na Facebooku.
- Mimo tego okazuje się, że nadal są internauci, którzy na ewidentne oszustwo dają się nabrać.
Zachowajmy zdrowy rozsądek i dbajmy o prywatność naszych danych w sieci. Instalowanie antywirusów czy korzystanie z VPN-ów w tym pomaga, ale to od nas zależy, czy zdecydujemy się kliknąć link i wpłacić komuś pieniądze. To oszustwo z pewnością nie będzie jedynym, które wykorzysta wizerunek Buddy. To oczywiście niemal idealny przykład fałszywej inwestycji, która ma na celu zachęcić ludzi do wpłacania pieniędzy na konta oszustów. Budda nie miał z tym nic wspólnego, a już samo oglądanie wideo oraz uważne wsłuchanie się w głos powinno sprawić, że zapali nam się lampka ostrzegawcza. Teraz influencer zorganizował nowy konkurs, co wiąże się z kolejnymi próbami wyłudzeń.
O tym się mówi
— W tym przypadku cena uzależniona byłaby wprost nie od samego produktu, a od ilości przypisanych do niego losów — mówi Dominika Kasińska z kancelarii Tomczykowski Tomczykowska. Jednak pojawiają się wątpliwości co do tego modelu działalności. I zauważa, że dodatkowo w internecie mamy transmisje online, podczas których losy są widowiskowo drukowane na żywo, a całe wydarzenie prowadzone jest w sposób, który ma zachęcać ludzi do kupowania e-booków. Kamil "Budda" Labudda, znany polski influencer odpalił kolejny konkurs z nagrodami, który niestety przyciągnął też oszustów.
Oszustwa z wykorzystaniem wizerunku Buddy
Chodzi o przekazywanie pod pozorem pożyczek, pieniędzy pomiędzy kontami należącymi do osób objętych postępowaniem, celem ukrycia rzeczywistego pochodzenia tych środków i przekazywania ich poza granice kraju. Łączna suma pieniędzy znajdujących się w obrocie to ponad 126 milionów złotych. — Czechy, jako miejsce siedziby działalności, dają niejednokrotnie duże oszczędności podatkowe. Co prawda zmiany wprowadzone w tym państwie od początku 2024 r. Nieco zmniejszyły jego fiskalną atrakcyjność, jednak nie spodziewam się wygaszenia tego trendu – komentuje Radosław Kowalski, doradca podatkowy prowadzący własną kancelarię podatkową.
Dlaczego e-book, a nie zwykły los? Chodzi o VAT
Gdy polski fiskus dowiedzie, że nie mają tam kontrahentów, nie działa tam zarząd, a faktyczna działalność jest prowadzona w Polsce, upomina się o swoje. W razie podejrzenia, że ma się do czynienia z próbą oszustwa, warto powiadomić CERT Polska, lub zgłosić przypadek samemu influencerowi. Cyberprzestępcy wykorzystują różnorodne metody, takie jak zachęcanie do pobrania aplikacji, które pozornie są bezpłatne, lecz prowadzą do kosztownych subskrypcji.
Uwaga na zasadzki na polskich drogach. Na celowniku jedna grupa
Informacje na jej temat dotarły szeroko poza grono odbiorców Buddy. Niestety inicjatywa przyciągnęła również oszustów, którzy chcą na tym nieuczciwie zarobić. W ramach sponsorowanych wyników wyszukiwania w przeglądarkach zaczęły pojawiać się witryny, które podszywają się pod oficjalną stronę loterii „7 AUT X BUDDA”. Kopie są przygotowane tak dobrze, że nie wzbudzają podejrzeń wśród użytkowników.
Aby uniknąć takich zagrożeń, zaleca się stosowanie ogólnej zasady ostrożności w internecie – jeśli promocja wydaje się zbyt dobra, by mogła być prawdziwa, to prawdopodobnie prawdziwa nie jest. Zawsze wyplacalne kasyna warto zweryfikować autentyczność tego typu postów i nie udostępniać swoich danych osobowych. W innym naszym tekście radzimy też, co zrobić, kiedy kliknąłeś podejrzany link. Co prawda na pierwszy rzut oka nie można stwierdzić, jakie informacje chcą wyłudzić oszuści. Kiedy użytkownik zostawi pod postem komentarz z miesiącem urodzenia, otrzymuje odpowiedź, że aby wziąć udział w losowaniu, musi udostępnić post m.in.
Nawet Rosja ma już dość niektórych chińskich produktów. Handel spowalnia
Zamierzamy to zrobić w jak najkrótszym czasie, aby uniknąć ewentualnej konfiskaty środków! Aby „odebrać” obiecaną nagrodę, użytkownicy mogą być proszeni o podanie danych osobowych, takich jak imię i nazwisko, adres e-mail, numer telefonu, a czasem nawet dane do logowania w serwisach internetowych czy numer karty kredytowej. Te informacje mogą zostać następnie wykorzystane do kradzieży tożsamości lub nieautoryzowanych transakcji finansowych. Wizerunek znanego influencera coraz częściej wykorzystywany jest w oszustwach, które mają na celu wyłudzanie pieniędzy od nieświadomych użytkowników. Tym razem Budda „pojawił się” w fałszywym wpisie na Facebooku.
W sprawie o handel luksusowymi autami i niepłacenie podatków skazano latem między innymi… Fajny chłopak był, ludziom pieniądze i prezenty rozdawał, aż ogłosił, że zamyka działalność, a następnego dnia dopadły go służby. Znany youtuber Budda został zatrzymany wypłacalne kasyna internetowe przez CBŚP 14 października.